W miesiącu maju skorzystaliśmy
z zaproszenia do pasieki Pana Grzegorza Kaliny w Biskupicach Zabarycznych.
Opowieści wychowawczyni w przedszkolu o życiu pszczół w naturalnych warunkach
rozbudziły naszą ciekawość.
Do pasieki udaliśmy się pieszo, by dokładnie
przyjrzeć się pszczołom robotnicom i trutniom. Najbardziej zachwyciła nas królowa pszczelego
ula. Ubrani w specjalne kapelusze zaglądaliśmy do pszczelich domków.
Dowiedzieliśmy się, ile pszczółek zamieszkuje ul, jak długo żyją, czym się
odżywiają w czasie zimy oraz jak rozpoznają kolorowe ule po zapachu. Po tak ciekawej
prezentacji udaliśmy się do pomieszczenia, w którym specjalnym sprzętem
pozyskiwano miód z drewnianych ramek. Najwięcej radości mieliśmy w trakcie
rozkoszowania się złocistym miodem. Na tym nie koniec niespodzianek. Kolega
Wiktor zatroszczył się, by każdy otrzymał lizak o smaku miodowym oraz bajeczkę
„W krainie miodu”. Temat ten kontynuowaliśmy przez kolejne dni w przedszkolu.
Prawdą
jest , że choć małe Biskupice za to słodkie okolice.
Dziękujemy raz jeszcze za okazaną gościnność,
wspaniałe zajęcia, pyszny miodek i poświęcony nam czas. Bardzo nam się
podobało. W podzięce ten oto wierszyk
„Drogi nasz pan
Grzegorz
Opiekuje się pszczołami,
I nie boi się ich się w
ogóle,
W zamian za to stawia
ule.
I tak Pszczelarz
Grzesiu już się cieszy
Bo na miodek z żoną
Dominiką czeka,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz